Kilka miesięcy temu na stałe w Warszawie zamieszkał "artysta" o wysublimowanym, wiele mówiącym pseudonimie Holocausto. Ten " wybitny" gdynianin z pochodzenia zdobył przebojem stołeczne media.
Nergal vel Holocausto wydaje się być pupilem warszawskich elit artystycznych. Świadczyć o tym może między innymi to że wraz z grupą Behemoth był trzykrotnie nominowany do Fryderyka. Poczesne miejsce postać Nargala vel Holocausto znajduje na stronach dziennika Gazeta Wyborcza, często poruszającej na swoich łamach problematykę antysemityzmu. Holocausto przedstawiany w "GW" jako "ceniony wokalista, gitarzysta, kompozytor i autor tekstów" jest "artystą" o bardzo specyficznych poglądach. Drukowane są z nim wywiady, relacje z poczynań i inne laurki. Niestety dziennikarze GW nie poprosili "artysty" o wytłumaczenie pochodzenia jego pierwszego z artystyczno-ideologicznych pseudonimów.
Prokuratura podejrzewała Holocausto o to iż jego teksty "promują zabójstwa". Na koncertach nazywał kościół Katolicki "zbrodniczą sektą". Podczas jednego z występów podarł Biblię a jej karty zostały spalone przez uczestników "imprezy". Został za to oskarżony w związku z obrażeniem uczuć religijnych. Holocausto był propagatorem szeroko pojętego Satanizmu.
Jeden z dziennikarzy GW następująco podsumowuje jego działalność: "Warto więc przyjrzeć Nergalowi nie tylko przez pryzmat demonicznej charakteryzacji i kontrowersyjnych wypowiedzi, ale biorąc na warsztat jego dorobek artystyczny doceniany przez krytyków i fanów na całym świecie."
Nagle nastąpiło coś dramatycznego i zupełnie nieoczekiwanego. Łukasz Kamiński z GW opisał to w ten sposób: "Jeden z najlepszych (to opinia subiektywna) i najbardziej rozpoznawalnych (to już bezdyskusyjny fakt) polskich muzyków zapadł ostatnio na ciężką chorobę". Chodzi o białaczkę.
Holocausto z czynnego propagowania tak zwanego zła zajął się czynnym propagowaniem tak zwanego dobra, czyli zaczął namawiać ludzi do wpisania się w rejestrze dawców szpiku. Historia ta może zadziwić swoją przewrotnością. Życzymy Nargalowi vel Holocausto szybkiego powrotu do zdrowia oraz liczymy na to iż Warszawa odmieni go na trwałe.